Obecnie już nie tylko banknoty nie są odporne na skimming. W terminalach płatniczych montowane są nakładki, które umożliwiają skopiowanie numeru PIN oraz inne dane. Oszuści nie śpią i starają się wykorzystywać niewiedzę i naiwność ludzi. Warto wiedzieć, jak można ustrzec się przed osobami, które chcą oszukać i pozyskać dane. To niezwykle ważne. W jaki sposób można rozpoznać oszustów? Czym różni się legalny terminal płatniczy od podrobionego?
Takich sytuacji każdego dnia jest wiele. Podchodzimy do kasy, kasujemy nasze produkty, po czym wkładamy kartę i wpisujemy PIN. Osoby przezorne często zakrywają numer ten ręką w taki sposób, aby nikt nie mógł go zobaczyć. W takich wypadkach należą się właścicielowi karty brawa za odpowiedzialność i roztropność. Niestety osoby te często nie są świadome, że padły ofiarą osób, które montują specjalne nakładki w terminalach płatniczych, które bez trudu odczytują i zapisują dane użytkownika w celu dalszego wykorzystywania i przechwycenia środków. Oszuści montują oszukane nakładki w legalnych terminalach i dzięki temu bez trudu mogą odczytać wszelkie dane, a klient nie jest tego świadomy. Takie rzeczy widoczne są już nie tylko w krajach Ameryki, ale również w Europie. Oszuści nie śpią i wykorzystują naiwność wielu osób, aby w ten sposób się wzbogacić i uzyskać dodatkowe środki.
O tym, że tego typu nakładki montowane są w wielu terminalach, pisano już w gazecie ,,Sekurak'' w Stanach Zjednoczonych. Serwis ten wyraźnie pokazał, jak wyglądają takie podrobione terminale płatnicze. Jak widać, nie tylko osoby używające banknotów narażone są na zjawisko zwane skammingiem. Dawniej uważano, że płatność banknotami jest ryzykowna i może prowadzić do wielu strat. Obecnie jednak również korzystanie z kart płatniczych jest ryzykowne. Przekują się o tym ich użytkownicy każdego dnia. Jak można uchronić się przed oszustami? Należy przed dokonaniem w danym sklepie płatności sprawdzić wiarygodność tego sklepu oraz właścicieli.
Zazwyczaj tego typu nakładki odstają od klawiszy klawiatury, co szybko można dostrzec. Umożliwia to teoretycznie na szybkie rozpoznanie ewentualnego oszustwa i nakrycie osób, które je chciały zastosować. Zazwyczaj takie klawiatury można rozpoznać po złym ułożeniu klawiszy. W niektórych terminalach znak ,,plus'' i ,,minus'' są ze sobą zamienione, co od razu powinno dać do myślenia osobie płacącej. Czy w ogóle ktokolwiek zwraca na takie rzeczy uwagę? Niestety nie. Staje się to wręcz przerażające, jak duża ilość osób może paść ofiarą oszustów.
Warto podkreślić, że oszuści są niezwykle kreatywni. Każdego dnia wymyślają sposoby na oszukanie innych osób i na wzbogacenie się. Nierzadko zdarza się, że ofiara padają osoby starsze, które wierzą w to, co mówią inni nieco bardziej, niż osoby młodsze. Warto mieć świadomość, że tworzenie niewielkich nakładek stało się wręcz na porządku dziennym. Za każdym razem warto sprawdzać miejsca, w których dokonujemy płatności. Należy być czujnym i uważnym. Wystarczy moment, aby stracić wszystkie dane.